Już dziś rozpoczyna się największa jak dotąd esportowa impreza dla najlepszych zespołów Playerunknown's Battlegrounds – PUBG Global Invitational 2018, tym samym na światło dzienne wypłynęły kolejne, bardzo interesujące zapewnienia ze strony twórcy gry, firmy BlueHole.

Podczas konferencji prasowej w Berlinie poprzedzającej rozpoczęcie imprezy twórca gry, spółka PUBG Corp. bezpośrednio wchodząca w skład studia BlueHole, zapowiedziała pięcioletni plan rozwoju sceny esportowej swojego najpopularniejszego tytułu.

Zanim jednak przejdziemy do konkretów, przypomnę, że kilka miesięcy temu Epic Games, czyli wydawca największego konkurenta dla PUBG, czyli Fortnite'a zapowiedziało, że przekaże TYLKO w 2018 i 2019 roku ponad 100 milionów dolarów na pulę turniejów esportowych. Co więcej Epic Games przy tej zapowiedzi dodało, że osobiście zorganizuje różnego rodzaju turnieje.

Pierwszym z tych zapowiedzi jest ostatnie wydarzenie – Fortnite Summer Skrimish, które na pierwszy rzut oka jest zwykłym internetowym miniturniejem, jednak jego pula nagród, czyli. 250, a następnie 500 tysięcy dolarów pokazało, że nawet przy tak prostych i łatwych do organizacji imprezach nie zabraknie emocji i solidnej konkurencji.

Patrząc na te sukcesy przedstawiciele PUBG Corp. także postanowili zakasać rękawy i zabrali się do pracy, której efektem ma być… profesjonalna liga esportowa, które podzielona zostanie na aż cztery regiony — Europe, Amerykę Północną, Kore Południową i Chiny. Całość ma przypominać rozgrywki EU LCS.

Każdy region będzie podzielony na na dwa etapy, które kończyć będą się fazą play-off, następnie najlepsze formacje z każdego regionu awansują na oficjalne mistrzostwa świata PUBG, czyli identycznie jak w przypadku League of legends. To nie wszystko, bo PUBG Corp. planuje także dzielić się ze swoimi zawodnikami procentem zysków ze sprzedaży gadżetów i specjalnych skórek z logami drużyn.

Na ten moment to wszystko z zapowiedzianych zmian. Planowo nowa liga ma wystartować na początku nowego roku. Drużyny zainteresowane wejściem do poszczególnych lig, w zależności od regionu będą musiały stoczyć batalię w specjalnych turniejach kwalifikacyjnych.