Najnowsze notowanie rankingu HLTV pojawia się zaraz po rozgrywkach w ramach ESL Pro League, a także ESEA Global Challenge, co gwarantuje nam sporą ilość przetasowań w każdej części zestawienia. Dzisiejsze podsumowanie rozpoczniemy od Teamu Liquid.

Team Liquid pomimo faktu, że w czasie ESL Pro League zajęło drugie miejsce, to było w stanie wyprzedzić Natus Vincere i wskoczyć na fotel wicelidera zestawienia. Tym samym Na'Vi spada na najniższy stopień podium. Awans notuje także MIBR, który wskakuje na czwartą pozycję, wyprzedzając FaZe Clan.

Dwupunktowy wzrost notuje mousesports, formacja ta w czasie rozgrywek EPL uplasowała się na 3-4 miejscu, co też pozwoliło jej wskoczyć na szósta lokatę. Natomiast pierwszą dziesiątkę zamykamy dwupunktowym spadkiem NRG Esports. Ekipa ta po fatalnym występnie w czasie finałów Pro League spada na ósme miejsce.

Jeżeli chodzi o sytuacje polskich formacji, to tutaj niestety morze czerwieni – Virtus.pro zalicza trzypunktowy spadek i jest o krok od wypadnięcia poza pierwszą trzydziestkę. Obecnie NEO i spółka znajdują się na 29. miejscu. Co ciekawe, Team Kinguin nie zanotowało zmiany swojej pozycji, pomimo faktu, że TaZ i spółka awansowali do ESL Pro League, a także zdobyli wicemistrzostwo ESEA Global Challenge.

Jednopunktowy spadek notuje także AGO Esports, które ląduje na 34. miejscu. MIKSTURA także spada, tym razem o pięć pozycji na miejsce 58. PACT i Izako Boars również tracą, kolejno o siedem i szesnaście pozycji. Jedynie X-kom Team może mieć powody do zadowolenia – ekipa ta notuje osiemnastopunktowy wzrost na 69. miejsce.

fot. DreamHack