Zmiany balansu wymienione poniżej są obecnie planowane na 22 maja 2018 roku. Najnowsza aktualizacja pojawi się po zakończeniu play-offów HCT.  Blizzard wprowadzi w niej spore zmiany, które mogą wywrócić Hearthstone’a do góry nogami.

Zresztą, zobaczcie sami:

• Morska wiedźma – kosztuje teraz 8 kryształów many (poprzednio 5).
• Zajadła przywoływaczka – kosztuje teraz 7 kryształów many (poprzednio 6).
• Mroczny pakt – przywraca teraz 4 pkt. zdrowia (zamiast 8).
• Opętany sługus – kosztuje teraz 6 kryształów many (poprzednio 5).
• Wezwanie do boju – kosztuje teraz 5 kryształów many (poprzednio 4).
• Podziemne jaskinie – nagroda za wykonanie zadania, karta Kryształowy rdzeń, ma teraz opis: Do końca gry twoi stronnicy mają 4/4 (poprzednio 5/5).

W aktualizacji 9.1 wprowadzono zmianę zasady, aby zwiększyć spójność mechaniki Hearthstone. Przesunął się moment, w którym działa efekt Morskiej wiedźmy zmieniający koszt kart. Dzięki temu można łączyć działanie tej karty z podobnym efektem u olbrzymów i z łatwością zredukować do zera ich koszt many.

Zwiększenie kosztu many Morskiej wiedźmy do 8 pkt. nie wpływa na założenia niektórych talii, lecz opóźnia możliwość użycia potężnej kombinacji. Będzie ona dostępna dopiero na późniejszym etapie, gdy w taliach znajdą się karty mogące odeprzeć tylu olbrzymów.

Dzięki rotacji zestawów po rozpoczęciu Roku Kruka Zajadła przywoływaczka zyskała na sile. Jej działanie stało się bardziej niezawodne, gdy w talii gracza znajdowały się zaklęcia o koszcie 10. Stało się tak dlatego, że pula stronników o koszcie 10 w Standardzie jest mniejsza. Wzrosło więc prawdopodobieństwo, że stronnik przyzwany dzięki efektowi Zajadłej przywoływaczki będzie potężny. Mimo to zwiększenie kosztu many Przywoływaczki do 7 pkt. ma sens, jeśli weźmiemy pod uwagę potężne efekty, jakie może uzyskać z kartami takimi jak Wielki pomór.

Mroczny pakt jest potężną kartą dzięki dwóm czynnikom. Ze względu na koszt 1 pkt. many łatwo go użyć z kartami takimi jak Żarłoczny sześcian, Opętany sługus czy Umbra, Pieśniarka Duchów i uzyskać w danej turze solidną kombinację. Karta ta daje czarnoksiężnikowi możliwość leczenia się, powodując, że ciągłe używanie Mocy Krwi i zagrywanie kart takich jak Kobold bibliotekarz czy Piekielny ogień nie ma już dla niego takiego znaczenia. Koszt Mrocznego paktu pozostał bez zmian, więc nadal można wykorzystać tę kartę w ciekawych kombinacjach. Zmniejszono za to jego efekt leczący, aby czarnoksiężnicy nie przyjmowali lekkomyślnie zbyt dużej wartości obrażeń.

Niektóre kombinacje kart zawierające Opętanego sługusa doprowadzają do sytuacji, z którymi przeciwnik może sobie nie poradzić na wczesnym lub środkowym etapie rozgrywki. Zwiększenie kosztu many tej karty do 6 pkt. przesuwa możliwość zagrania niektórych z tych potężnych kombinacji do momentu, w którym talia przeciwnika może odeprzeć je z większą łatwością.

Zwiększenie kosztu Wezwania do boju do 5 pkt. many uniemożliwia użycie tej karty w parzystych taliach, a także zmniejsza nieco jej moc w murlokowej talii oraz w pozostałych taliach paladyna. W związku z tą zmianą, Blizzard modyfikuje szablon talii „Przymierze Szarogrzywego”. Zamiast Wezwania do boju będzie teraz zawierał dwa egzemplarze Skazanych na saronit.

Talia Zadaniowego Łotra wykorzystuje strategię, która dobrze się sprawdza przeciwko taliom powolnym, nastawionym na kontrolę lub na zmęczenie. Nie radzi sobie natomiast z pozostałymi archetypami. Istnieje jednak różnica między taliami, które skutecznie pokonują bardzo wolne talie oraz takimi, które mogą odeprzeć KAŻDĄ nieagresywną strategię.

Mimo obniżenia parametrów nagrody za wykonanie zadania do 4/4, Zadaniowy Łotr nadal powinien być dobrym wyborem przeciwko wolnym taliom nastawionym na ofensywę na późnym etapie rozgrywki. Z kolei w starciu z bardziej umiarkowanymi taliami kontrolującymi szansy obu graczy powinny być bardziej wyrównane.

I to by było na tyle – przynajmniej na ten moment!