Z wielkim smutkiem oznajmiamy, iż polska organizacja Invizy Esport zawiesiła dzisiaj oficjalnie swoją działalność, co ogłosiła w mediach społecznościowych. Mogliśmy obserwować rozpad rodzimej organizacji na przestrzeni kilku miesięcy, ponieważ podjęli oni decyzję o pożegnaniu się z reprezentami każdej z dywizji. Organizacja ma na swoim koncie pewne sukcesy, jak choćby udział w ramach turnieju – Polska Liga Esportowa.
Nowego pracodawcy już od listopada musieli szukać m.in:
Zawodnicy dywizji CS:GO:
- Michał "MHL" Engel
- Olek 'hades' Miskiewicz
- Kamil 'KEi' Pietkun
- Wiktor 'h8me' Wyrwas
- Maciej "dixyi" Siarski
Zawodnicy dywizji Fortnite:
- Artur "IceFire" Klimowski
- Konrad „Brissu” Piekarczyk
- Gerard „SnoWWie” Gołumbiewski
- Monk_i
- Wilq0o
- Sajimon
- brissu
W założeniach wszystkie siły miały zostać skierowane na zawodników z dywizji Rainbow Six: Siege jednak niestety Ci nie odnieśli większych sukcesów, a więc najprawdopodobniej dlatego, iż ostatnia nadzieja zagasła – włodarze organizacji postanowili zawiesić działalność.
Oto informacja włodarzy o podjętej decyzji opublikowana w social mediach – “Z dniem dzisiejszym z żalem informujemy że Invizy Esport zawiesza swoją esportową działalność. To były cudowne, piękne 2 lata pełne esportowej rywalizacji na najwyższym poziomie.
Każdego dnia osoby pracujące nad marką Invizy niejednokrotnie stawiały organizację nad swoim życiem prywatnym, ciągle dążąc do doskonalenia siebie i organizacji. Setki godzin ciężkiej pracy, mnóstwo wyjazdów po całej Polsce, dziesiątki spotkań tylko po to by na stale zapisać się w historii Polskiej Sceny Esportowej. Czy się udało? Nie nam to oceniać. Byliśmy obecni, wygrywaliśmy i przegrywaliśmy razem, Mamy nadzieje że ślad po nas zostanie 🐻
Z tego miejsca chcemy podziękować każdej osobie, która choć w minimalny sposób przyłożyła się do rozwoju organizacji. Wszystkim zawodnikom którzy dawali z siebie wszystko grając pod banderą Invizy Esport i najważniejsze, chcemy podziękować wszystkim fanom którzy kibicowali naszym zawodnikom, wysyłali przemiłe i motywujące wiadomości. Dziękujemy ze byliście!
Coś się kończy, a coś się zaczyna…”
Niestety nie można mieć pewności, że Invizy Esport wróci “do gry”, co więcej sam wpis wygląda na ostateczne pożegnanie… jednak czas pokaże.
fot. facebook.com/InvizyEsport