Za nami kolejny dzień zmagań najlepszych polskich drużyn w ramach trzeciego tygodnia Ultraligi. We wczorajszych spotkaniach nie zabrakło emocji i zaciętej walki, o której za chwile opowiemy.

Nasze podsumowanie rozpoczynamy od spotkania pomiędzy Illuminar Gaming a Valkiria Esports. Spotkanie to było niezwykle interesujące za sprawą wczesnej fazy gry, gdzie Snoower i spółka kompletnie zdominowali swojego rywala. Niestety doświadczenie Mistrzów Polski było na tyle duże, że po wejściu w późną fazę rozgrywki udało im się wyczekać na błąd rywala, a następnie pokonać go w walce drużynowej i przejąć fioletowe wzmocnienie, co zaprowadziło ich prosto do zwycięstwa.

Gorzej wyglądało spotkanie pomiędzy Pompą Team a Szatą Maga. Tutaj od początku nie uświadczyliśmy zbyt wielu emocji ani akcji. Jednak pomimo tego to gracze Pompy dyktowali warunki, lepiej kontrolując mapę i wychodząc na lekkie prowadzenie. Po raz kolejny duet Puki style i Mystiques sprawił, że na dolnej linii Pompa wręcz dominowała duet rywala. W okolicy 20. minuty Inspired i spółka zdecydowali się zaryzykować i udali się na Barona, zabijając trzech rywali, jednak tracąc przy tym wzmocnienie.

Przejęcie Barona pomogło Szacie Maga przetrwać, a nawet wrócić do gry, niestety wciąż dużym zagrożeniem był Puki, który w tym spotkaniu grał na wręcz mistrzowskim poziomie. To właśnie koniec-końców jego determinacja pozwoliła Pompie wyszarpać upragnione zwycięstwo i podtrzymać swoją dominację w pierwszym sezonie Ultraligii.

Z kolei w starciu klubów polski lepszym okazali się gracze Piast Gliwice, którzy po stosunkowo wyrównanym boju pokonali Wisłę Płock. Gracze Piasta radzili sobie na ogół lepiej, na ich korzyść przemawiały lepsze postacie i dobra kontrola mapy. Jednak jak to bywa, w pewnym momencie zespół się pogubił i stracił kontrolę nad sytuacją, to wykorzystała Wisła, który błyskawicznie powróciła do spotkania. Niestety zabrakło staranności i przy kolejnych potyczkach lepiej wychodził Rektiv i spółka, co ostatecznie zapewnił im zwycięstwo.

Wieczór zakończyliśmy ponad 50-minutowym starciem pomiędzy R-SIX Team a Akademią Ultraligi. Spotkanie to było niezwykle szalone, wyrównane i pełne zwrotów akcji. Każda z drużyn notowała lepsze i gorsze momenty, jednak koniec-końców przy odrobinie szczęścia gracze Akademii byli w stanie postawić kropkę nad I, ostatecznie wygrywając to starcie.

fot. Ultraliga