Niewiele pozytywnych aspektów można wyciągnąć z obecnego TOTW. EA zbyt poważnie potraktowało dzisiejsze święto, a drużyna tygodnia to jeden wielki żart. Mimo tych ciężkich warunków spróbujmy wyłonić trzy najlepsze karty z tego zestawienia…
Partey- 87
Gańczyk może odpowiadać zarówno za destrukcje, jak i kreowanie akcji. Nie licząc tempa, które jest ocenione na 79, wszystkie pozostałe statystyki są ocenione powyżej 80. W takim wypadku filar Atletico jest absolutnie wszechobecny na wirtualnej murawie.
Robertson- 87
Szkot bezapelacyjnie jest jednym z najlepszych na swojej pozycji w angielskiej ekstraklasie. Nie jest to typ zawodnika świetnie utalentowanego technicznie, aczkolwiek obrona oceniona na 84 świadczy o jego odpowiedzialności w grze obronnej. Każdy fan Liverpoolu powinien umieścić go w swoim składzie, jeśli nie stać go na wersje Team Of The Year.
Dennis- 84
Ten wybór może być kontrowersyjny, ale Nigeryjczyk wydaje się być jedynym interesującym graczem ofensywnym z tej drużyny. Skrzydłowy Brugge dysponuje niesamowitą szybkością, jest świetny technicznie, a przy tym ma jakiekolwiek pojęcie o uderzaniu futbolówki na bramkę przeciwnika. Ze względu na narodowość i ligę ciężko będzie go wkomponować do wyjściowej jedenastki, ale jako zmiennik wchodzący na wyczerpanych oponentów będzie świetną alternatywą.
Fot. EA Sports Fifa