Post thumbnail

X-Kom Team odpada z V4. Virtus.Pro w półfinale Węgierskiego turnieju!

admin 25 marca 2018

Zakończyły się mini Polskie derby w ramach ćwierćfinałowego dwumeczu podczas Węgierskiego turnieju V4 Future Sports Festival. W walcę o półfinały spotkał się dwie Polskie formację – Virtus.Pro oraz X-Kom Team (ex-Venatores)

Inferno – Virtus.Pro 16:12 X-Kom Team

MICHU i spółka rozpoczęli walkę na Inferno po stronie atakującej, natomiast X-Kom Team po stronie broniącej. Trzeba przyznać, że początek tego spotkania był bardzo zaskakujący, od pierwszej rundy to właśnie X-Kom dyktowało warunki gry, wygrywając rundę pistoletową, a następnie bez większych problemów wygrywali kolejne rundy, doprowadzając do wyniku 5:0.

Wtedy też Virtus.Pro wygrało swoją pierwszą rundę, jednak na nie wiele się to zdało, bo ponczek i spółka natychmiast odpowiedzieli i po raz kolejny pokrzyżowali plany „niedźwiedzi". Dlatego też do końca pierwszej połowy X-Kom Team prowadził wynikiem 12:4.

Po zmianie stron doszło do zmiany sytuacji o 180 stopni, teraz to Virtus.Pro przejęło inicjatywę. Virtus.Pro zaczęło wygrywać rundę za rundą i szybko okazało się, że jesteśmy świadkami comebacku. Świetny MICHU oraz NEO całkowicie uniemożliwiali swojemu przeciwnikowi przejęcie bombesite'ów. Do końca spotkania X-Kom team pozostało całkowicie bezradne i ostatecznie przegrali 1:12.

Mirage – Virtus.Pro 16:2 X-Kom Team

Okazją do rewanżu było drugie spotkanie, które odbyło się na mapie Mirage. Tym razem to Virtus.Pro rozpoczęło walkę od strony broniącej, natomiast tecek i spółka musieli rozpocząć od strony atakującej.

Niestety nie był to udany pojedynek dla X-Kom. Po raz kolejny NEO pokazał, kto tu rządzi i przy delikatnej pomocy MICHA całkowicie miażdżył swoich rywali. Doskonałym dowodem dominacji Virtus.Pro był fakt, że do końca pierwszej połowy prowadzili oni 13:2. Po krótkiej przerwie na zmianę stron w zasadzie nikt już nie wierzył, że X-Kom będzie w stanie powrócić do gry — rzeczywiście tak było, bo po wygraniu rundy pistoletowej NEO i spółka zakończyli spotkanie, co zapewniło im awans do półfinałów.

Teraz czas na pojedynek przeciwko FaZe Clan, z którym Virtus.Pro zagra już dzisiaj. Transmisję obejrzycie na oficjalnym kanale V4.