Polska formacja Illuminar Gaming awansowała do półfinału European Masters po wspaniałym zwycięstwie nad zespołem Millenium, którego szkoleniowcem jest Adrian „Hatychy” Widera.
Illuminar Gaming 2:1 Millenium
Pierwsza gra była wręcz popisem Polaków i ich świetnej taktyki. Na początku postawiono na Kikisa, który przeprowadził bardzo wczesny gank, co pozwoliło zdobyć IG pierwszą krew, smoka, a także wieżę — dało to niesamowitą przewagę podopiecznym Veggiego. Delord i spółka na tym nie poprzestali, bo z kolejnymi minutami coraz bardziej umacniali swoją przewagę.
Dlatego też przed 20. Minutą na koncie IG były już trzy smoki, a do tego dzięki świetnym rotacją i makro gracze Illuminar zniszczyli wszystkie zewnętrzne wieże Millenium. Dopełnieniem formalności było zabicie Barona, co w połączeniu z gigantyczną przewagą w złocie pozwoliło im bez problemu przeprowadzić szturm na bazę Millenium, który zakończył się wysadzeniem Nexusa już w 26. Minucie.
Następna gra rozpoczęła się znacznie spokojniej, oba zespół grały bardzo zachowawczo, wszyscy starali się nie popełniać błędów. Jednak z czasem to Delord i spółka zaczęli wychodzić na prowadzenie — Polacy lepiej kontrolowali mapę, zabezpieczali smoki, a także lepiej radzili sobie w walkach drużynowych. Gdy Polacy zdobyli Barona i zniszczyli inhibitor Millenium, wydawało się, że to koniec marzeń podopiecznych Hatchyego.
Sytuacja zmieniła się przed 40. Minutą, gdy zupełnie niespodziewanie Millenium wygrało walkę z Illuminar, a tym samym zdobyli Barona. Od tego momentu Millenium stało się poważnym zagrożeniem. Polacy desperacko starali się wzmocnić, zabijając Starego Smoka, a także kolejnego Barona, pomimo tego Millenium wciąż nie pozwalało im wkroczyć do swojej bazy. Tragedia wydarzyła się po 50. Minucie, kiedy to Millenium zmiażdżyło Polaków w walce drużynowej i dzięki temu mogli bez przeszkód zaatakować ich bazę i doprowadzić do remisu w serii.
Remis w serii postawił Illuminar w bardzo niekorzystnej sytuacji. Jednak pomimo tego podopieczni Veggiego zdecydowali się na stosunkowo agresywną i ryzykowną grę we wczesnej fazie gry – zupełnie identyczną jak ta z pierwszej gry. Najpierw Polacy wyłączyli midlandera Millenium, a następnie zdobyli dwa smoki, a także wieżę. Dzięki zdobyciu przewagi Polacy mogli sobie pozwolić na podjęcie Barona. Tak też zrobili i dzięki niebieskiemu wzmocnieniu zniszczyli wszystkie zewnętrzne wieże Millenium.
Jednak w pewnym momencie sytuacja zaczęła się komplikować, Millenium coraz skuteczniej odpowiadało — zdobyli nawet Barona, a także zniszczyli wszystkie wieże Polaków. Na szczęście kolejna walka drużynowa zapewniła biało-czerwonym ACE'a, co pozwoliło im bez większych problemów ruszyć w stronę bazy wroga i zniszczyć Nexus Millenium.
Tym zwycięstwem Illuminar Gaming udowodniło, że jest zespołem z gigantycznym potencjałem, który bez przeszkód może rywalizować na międzynarodowej scenie League of Legend. Teraz przed Polakami kolejny trudny przeciwnik – GamersOrigin, z którym Delord i spółka zmierzą się w półfinale.
