Dotarła do nas dość zaskakująca informacja – Virtus.Pro postanowiło w trybie natychmiastowym zamknąć swoją dywizję w Quake Champions. Niestety nie są znane dokładne powody zamknięcia tej sekcji.
Prawdopodobnie decyzja ta to efekt bardzo słabego rozwoju profesjonalnej sceny Quake Champions. Tytuł ten wciąż nie posiadał zbyt wiele lig czy dedykowanych turniejów, co znacząco utrudniało rozwój zawodnikom. Problemem również jest fakt, że produkcja ta nie cieszy się zbyt dużą popularności, jak stare odsłony Quake.
W dotychczasowej dywizji Quake Champions w Virtus.Pro występowało dwóch zawodników – Alexeiem „cYpheRem” Yanushevskym, który do organizacji dołączył w sierpniu ubiegłego roku. Do największych osiągnięć rosyjskiego zawodnika należy zajęcie 3-4 miejsca w czasie DreamHack Winter 2017 oraz 5-6 miejsce, które zawodnik wywalczył w czasie DreamHack Tours 2018.
ZOBACZ TEŻ: NIP przejmuje drużynę Black Dragons z Rainbow Six: Siege!
Z kolei drugim zawodnikiem formacji jest Polak — Maciej „Av3k” Krzykowski, który z formacją związany był również od wakacji ubiegłego roku. Do największych sukcesów polskiego gracza należy zajęcie czwartego miejsca podczas Italian Esports Open 2017.
Warto również przypomnieć, że Av3k zapewnia swoją obecność w rosyjskiej formacji poniekąd Filipowi „NEO” Kubskiemu, który występuje w drużynie CS:GO pod banderą Virtus.Pro. To właśnie NEO miał podjąć rozmowę z właścicielem organizacji, aby ten dał szansę polskiego zawodnikowi.
„Z okazji” zakończenia współpracy Av3ka z Virtus.Pro, Polak postanowił zamieścić wpis, w którym podziękował organizacji za wszystko, co dla niego zrobiła. Co ciekawe, Av3k poinformował również o tym, że wspólnie z jego byłą już organizacją przygotują „pożegnalny” giveaway.
Thank you a lot @virtuspro. We had a great year of working together. That was great expierence. @dvoryrom thank you Roman for taking care of us all this time and making feel us like home. 🇷🇺🇵🇱👊
Will do some small GIVEAWAYS for your fans, with @virtuspro gadgets !— Av3k (@Av3kk) 13 czerwca 2018
Teraz Av3k pozostaje bez organizacji, a przypomnijmy, że przed polakiem występ na rozgrywkach QuakeCon. Będzie to idealna okazja dla polskiego zawodnika do pokazania się z dobrej strony, co na pewno ułatwi mu poszukiwanie nowej organizacji.
